czwartek, 11 lipca 2013

Prologue



Dzisiaj nie ma już nic ,a jutro nie ma już przyszłości. Jesteśmy ostatnimi ludźmi na zalanej słońcem ziemi. Po za sektorami nie ma już życia. Tylko bezkresne pustynie. Nie jesteśmy tu sami. Otaczają nas bezmózgie ,bezduszne ,żądne krwi mutanty. Są wśród nas ,żyją ,bytują i czekają na odpowiedni moment ,żeby nas zaatakować.

Czy uda nam się powstrzymać inwazję nieproszonych gości? Zbudować lepsze ,bezpieczniejsze jutro? Cześć. Jestem Shanon McLain i chciałabym żyć jak normalna nastolatka. Ale teraz muszę pamiętać ,że jutro nie ma już żadnych zasad.*

*fragm. „Jutro” J.Marsden

witam wszystkich serdecznie. chyba nie trzeba dużo mówić. mam nadzieję ,że będzie się wam podobało.

4 komentarze:

  1. Genialny prolog. Czekam na 1 rozdział

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jejku ,jejku! nawet nie wiesz jaką ogromną radość mi sprawiłaś tym komentarzem. :) dziękuję ,dziękuję. :3

      Usuń
  2. Ładny szablon :D Czekam na pierwszy rozdział, który mam nadzieję będzie już niedługo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, trafiłam na Twoje opowiadanie dzięki reklamą na blogu Mai i bardzo się cieszę z tego powodu, ponieważ Twoje opowiadanie jest bardzo ciekawe. Intryguje mnie postać Shanon.

    OdpowiedzUsuń